Você está na página 1de 24

Maria Janion

Artysta przemienienia
Teksty Drugie : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 1/2 (7/8), 58-80

1991
Maria Janion

Artysta przemienienia
Proust Guagu

Podstaw Wspomnie starobielskich Czapskiego sta-


nowi wiedza o transformacjach duchowych. Nie miaby jej, gdyby nie
Sowacki, gdyby nie Proust.
Zacznijmy od Prousta. Proust ze studium zamieszczonego w roku 1928
w Przegldzie Wspczesnym" suy Czapskiemu do wykadu wasnej
koncepcji sztuki trawestujcej autora W poszukiwaniu straconego
czasu. W tej pracy, niezmiernie wanej dla Czapskiego i dla wiadomoci
caego polskiego artyzmu, trzy motywy wydaj mi si najistotniejsze.
Pierwszy z nich to analiza nadwraliwoci Prousta, wynikajcej z choro-
by i nadcigania rychej mierci, poparta wypowiedzi pisarza o tym, e
chorzy czuj si blisi swej duszy'". Ma to te istotne znaczenie dla
stylu lektury Prousta przez Czapskiego. W wykadach o Proucie
w Griazowcu Czapski wspomina, e przeczyta po raz pierwszy cao

' J. Czapski Marceli Proust, w dziale: ycie umysowe za granic, Przegld Wspczes-
n y " marzec 1928, nr 71, s. 494. Pod artykuem znajduje si notatka: Pary, w styczniu
1928 r.". Zosta on napisany w zwizku z ukazaniem si VIII tomu cyklu Prousta ( C z a s
odzyskany) oraz pracy zbiorowej Hommage a Marcel Proust. D o niej powraca Czapski
w swych odczytach o Proucie w Griazowcu.
59 ARTYSTA PRZEMIENIENIA

jego dziea w roku 1926 dopiero, gdy zachorowa ciko na tyfus


i rozporzdza bezczynnym latem" rekonwalescencji. 2 Potem stylem
jego lektury mg sta si styl przypominania tamtej lektury (bez
ksiek) w obozie dla jecw w Griazowcu w latach 1940-1941
w celu prowadzenia tzw. lekcji konwersacji francuskiej" 3 . Przez dwa
lata niewoli Czapski asymilowa Prousta, jak sam to nazywa, w szcze-
glnych warunkach odosobnienia, odcicia, zamknicia, rwnie
choroby i gorczki. Efektem owej osobliwej asymilacji s take Wspo-
mnienia starobielskie. Niesusznie Adolf Bocheski, na podstawie
lektury w Iraku zeszytu Czapskiego z griazowieckimi odczytami
o Proucie, zarzuca mu egotyzm: Jak moge pisa o s w o i m tyfu-
sie. Co to kogo moe interesowa, e ty miae tyfus" 4 . Ale wanie ta
tyfusowo" jako pora ycia wewntrznego bya bardzo wana
dla stylu lektury Prousta i dla tego zasobu poj i wrae, ktry Czapski
wynis z Prousta dla swego pisarstwa.
Blisko wobec swej duszy umoliwia zrozumienie tego, co stanowio
istot sztuki Prousta i stao si podstaw proustyzmu Czapskiego,
a mianowicie i tu przechodz do drugiego motywu umiejtnoci
transponowania wrae. 5 W r a e n i e w rozumieniu Prousta, jak
sdzi Czapski, jest narzdziem odkry artysty, tak jak d o w i a d -
c z e n i e dla uczonego" 6 . W ten sposb artysta odsania wielkie prawa.
Powoaniem jego staje si odczytanie tajnych znakw prawd wiecznych,
wypisanych w duszy kadego; jest on ich tumaczem.

Przez samotne zaparcie si siebie, przez cierpienie i twrczo wiedzie droga do poznania.
Jeli ziarno pszeniczne wpadszy w ziemi, nie obumrze, s a m o zostawa. Lecz jeli
obumrze, wielki owoc przynosi" (Jan XII, 24) cytuje Proust na jednej z ostatnich stron
swego dziea. 7

2
J. Czapski Proust w Griazowcu, tum. z francuskiego T. Skrzewska, w: Czytajc,
opra. J. Zieliski, K r a k w 1990, s. 112.
3
Tame, s. 108.
4
J. Czapski Ja, w: Tumult i widma. Biblioteka K u l t u r y " , Pary 1981, s. 167-168.
Czapski pisa kilkakrotnie o znaczeniu gorczki" dla procesu twrczego i wymienia
Goy, van G o g h a , Soutine'a (por. Dziennik, Zeszyt 61-VI-62-1, Zeszyty Literac-
kie'T/1983, s. 97).
5
B o samym tematem W poszukiwaniu straconego czasu jest przetransponowane ycie
a u t o r a " , mwi Czapski, uzasadniajc szczeglny zwizek midzy yciem Prousta a jego
dzieem (Proust w Griazowcu, s. 116).
6
J. Czapski Marceli Proust, s. 500.
7
Tame, s. 504.
MARIA JANION 60

Idea odradzajcej potgi cierpienia" 8 towarzyszy stale Czapskiemu.


Oczywicie, nie bez waha, co do siy wasnej sztuki, wasnego
malarstwa; nie bez zwtpienia w moc soteriologiczn mczestwa; nie
bez alu, e nie potrafi wyrazi najciemniejszej strony istnienia:
nieustannego i powszechnego cierpienia" 9 .
Wreszcie, ju w cytowanych fragmentach zawarta jest pewna wizja ycia
Prousta, wizja, ktra staje si wzorem. Podjcie si dziea wymaga
ostatecznego zerwania z yciem wiatowym" 10 , powicenia wszyst-
kiego i mczeskiej pracy, sowem wyrzeczenia i przemienienia. Przy
kocu studium z Przegldu Wspczesnego" Czapski znw cytuje
zdanie w. Jana, nastpujce po przypowieci o obumarym ziarnie
i stanowice jej wykadni:

K t o miuje dusz sw, traci j, a kto nienawidzi duszy swej na tym wiecie, ku wiecznemu
ywotowi strzee j e j " (Jan XII, 25). Wierzmy, e ustrzeg Proust dusz swoj, przez
umiowanie ponad wasn dusz swego dziea."

Przez ukochanie zatem czego, co go przekraczao. Religia sztuki, ja-


ko tajemniczego dotknicia wiatw innych, wyszych, staje si
dla Czapskiego nie znakiem pustego piknoduchostwa, lecz transcen-
dencji duchowej. Czy Czapski umoralni" Prousta? Nie wydaje si;
uzna, e sztuka jest prawd duszy i obiektywn prawd wiata.
W okrutnie zmienionych okolicznociach poj, e dowiadczona
przez niego dziki Proustowi transcendencja poprzez obumare
ziarno" dostpna jest kademu. Droga artysty staje si drog czo-
wieka.
Po dwudziestu latach Proust Czapskiego stanie si Proustem Gulagu.
W obozie w Griazowcu Czapski wykada czy raczej, jak sam to
nazywa, snuje opowieci o Proucie z pamici. I to jest triumf
proustowskiej pamici mimowolnej". Nie majc pod rk dzie
Prousta i nie wiedzc, czy je w ogle kiedykolwiek jeszcze oglda
bdzie, Czapski czyta w swej pamici.

8
Tame, s. 505-506.
9
Cyt. za Cz. Miosz Rok myliwego. Biblioteka K u l t u r y " , Pary 1990, s. 102.
10
J. Czapski Marceli Proust, s. 493. Lecho by dla Czapskiego niejako odwrotnoci
Prousta, gdy w pewnym momencie zdradzi poezj na rzecz pasji bezpodnych,
towarzyskich, wiatowych, pasji byszczenia" (Lecho i jego dziennik, w: Tumult i widma,
s. 307).
11
Tame, s. 508.
61 ARTYSTA PRZEMIENIENIA

Wspomnienia moje o nim, ktre na pocztku zdaway mi si niezmiernie szczupe, zaczy


mi si gwatownie i nieoczekiwanie rozrasta z si i precyzj zarazem j a k b y zupenie
niezalen od mojej woli. 12

Pami mimowolna" rzdzia si swymi prawami. Na powierzchni


wyrzucaa cudowne wiaty Prousta bezinteresownie, ale zarazem in-
teresownie w pewnym szczeglnym sensie. Czapski zwaszcza
akcentowa przeom w yciu Prousta, ktry z egoisty przeksztaci si
w mczennika. Rzadko spotykamy przeom tak ostro zarysowujcy si
midzy jednym a drugim yciem, jak u Prousta". 13 Problemem kadego
twrcy nazywa powoln i bolesn przemian czowieka namitnoci
i ciasnego egoizmu w czowieka absolutnie oddanego jakiemu dzieu,
ktre go poera i krew z niego wysysa.14 W Prousta uderza grom
objawienia, odrzuca wtedy aspirytualny kult hedonizmu" w stylu
Anatola France'a 15 i oddaje si cakowicie subie swemu absolutowi.
Ostatnie tomy jego dziea to hymn triumfalny czowieka, ktry wyzby
si wszelkich bogactw, by naby jedn bezcenn per'" 6 . ycie Prousta
jako ycie artysty staje si wzorem kadego twrczego ycia, ktre
zmierza do osignicia duchowej peni, do przekroczenia miertelnego
czasu.
Griazowiecka opowie Czapskiego o Proucie to pami poszukiwane-
go i odzyskanego absolutu sztuki. Krasnyj ugolok czerwony kcik
w izbie obozowej i ksina Guermantes, oto zestawienie, znw po-
wtarzam, nie piknoduchowskie.

Zawdziczalimy Proustowi, temu pisarzowi bez cienia p r o p a g a n d y , aktualnoci, bez


k r t k i e g o " utylitaryzmu czy politycznej demagogii, godziny czyste radoci i myli. 17

Czapski sdzi, e wiat sztuki proustowskiej zosta zbudowany z a


c e n y c i a ' " 8 , sam to podkrela, i dlatego tkwi w nim odradzajca
sia duchowa. Czowiek osiga wyyny wtedy, gdy pokonujc to, co

12
J. Czapski Proust w Griazowcu, s. 108.
13
Tame, s. 121.
14
Tame, s. 120. Ulubiony i czsto cytowany przez Czapskiego wiersz Wyspiaskiego
mwi o podejmowaniu cigle od nowa morderczego trudu artysty. Ten trud, co mnie
zabija."
15
Tame, s. 152.
16
Tame, s. 153.
17
Tame, s. 109.
18
Tame, s. 110.
MARIA JANION 62

ziemskie, gromadzi swe siy duchowe w czym, co bdc jego tworem,


zarazem przekracza jego cielesno i zniszczenie tej cielesnoci. Francus-
kie wydanie wykadw Czapskiego nosi tytu Proust contre la dchance
i jeszcze silniej wydobywa waciwy autorowi ton proustyzmu prze-
ciw ponieniu, przeciw upodleniu, przeciw zagadzie.

Przeanielenie

Dziwne poczenie Prousta z romantyzmem polskim, to osobliwo


mylowa Czapskiego. Nasi wieszczowie s tym dla nas, czym prorocy
dla ydw, powtarza. 19 Tylko duch poezji polskiej pozwala odczyta
istot polskoci (Nnz, 96). Nasza poezja jest esencj naszej wiadomo-
ci.20 Kazimierz Wierzyski wiersz Biblia polska zadedykowa wanie
Jzefowi Czapskiemu. Poezj romantyczn wynosi tutaj ponad zwyk
literatur na wyyny sacrum. Dlatego utwory romantykw polskich
to nie s wiersze, poematy", to nie poezja i dramaty", to biblia.
Dlatego onierz z nich sobie tekst wybiera" uwicone wersety
i nosi je w tornistrze, gdy szed w bj.

Wic to nie wiersze ani sowa,


Relikwie marze i pamitek
Tak jak w Genezis tam si chowa
Naszych od Boga si pocztek. 2 1

wity pocztek polski, miejsce tosamoci narodu. Takie ujcie


Wierzyskiego zgodne jest rzeczywicie z myleniem Czapskiego.
Miosz odczuwa nieufno i niech wobec tych wanie cech Czap-
skiego, ktre czyy go z jego polskim rodowiskiem, arystokratycz-
nym, rycerskim, idealistycznym, romantycznym, vieux Polonais". Obok
takiego istnia jeszcze inny Czapski otwarty na sztuk, filozofi,

19
Por. np. wywody o powszechnej reakcji uczuciowej Polakw na naszych poetw i na
Szopena wtedy, gdy s uczuleni przez sypice si na nich ciosy". Te wiersze, te ballady czy
mazurki wracaj n a kadym z cikich stopni wygnania, na kadym zakrcie naszej
historii". Nieszczcie n a r o d o w e czy nas w szczeglny sposb ze sztuk romantyczn.
T a k ydzi sysz swoich p r o r o k w " . Por. Na nieludzkiej ziemi, wyd. 2, rozszerzone.
Editions Spotkania, Pary 1989, s. 206. N a tom ten skadaj si trzy teksty: Wspomnienia
starobielskie, Na nieludzkiej ziemi. Prawda o Katyniu. W dalszym cigu bd posugiwaa
si tym wydaniem, uywajc skrtu: Nnz.
20
J. Czapski acuch niewidzialny, w: Tumult i widma, s. 89.
21
K. Wierzyski Krzye i miecze, N O W A , Warszawa 1983, s. 38.
63 ARTYSTA PRZEMIENIENIA

religi. Temu pierwszemu Czapskiemu zarzucaem jak moralistyk


troch egzaltowan, czyli to, co psuo ksiki jego siostry Maryni
Czapskiej". 22 Ale trzeba przyzna, i Miosz to czyni romantyczna
wznioso Czapskiego jest w wyjtkowo szlachetnym gatunku, chocia
atwo jej zarzuci anachronizm, ktry nie kady uzna za wzruszajcy.
W kadym razie przeciwiestwo midzy Mioszem a tym pierwszym
Czapskim" wanie w punkcie owego romantycznego idealizmu rysuje
si bardzo wyrazicie.
Jeli pojawia si u Czapskiego krytyczne odczucie silnego w Polsce (jak
zreszt wszdzie) rozdwiku midzy Dichtung und Wahrheit, midzy
marzeniem a rzeczywistoci, to dlatego przede wszystkim, e nie chce
on uzna yciowych odstpstw od wyrubowanego ideau. Jest w tym
bezwzgldno artysty, ktry przenis wszystko co najwaniejsze
w sfer idealn, a zwyczajno, w ktr czowiek tak atwo si osuwa",
razi go i nka.
Przecie od lat zastanawiaa mnie przestrze, dzielca nasz dzie powszedni od wiata
naszej poezji, k t r a owiecaa nas w chwilach nieraz najbardziej nieoczekiwanych sw
surow ask

pisze w tak istotnym dla jego pisarstwa obozowego rozdziale Wigilia


w Na nieludzkiej ziemi (98).
Nurtujca go rozbieno powszednioci i poezji (typowy konflikt
romantyczny) artykuowaa si najlepiej znw w wierszu romantycz-
nym. Sowacki, uznany przez Czapskiego za jednego z najbardziej
uniwersalnych poetw polskich (drugim ma by Norwid), w Testamen-
cie moim przeciwstawi zjadaczy chleba" i aniow". Najpierw bya to
sia fatalna jego poezji, potem wicej sia duchowa jego poezji i jego
ywota.
M y l o p r z e a n i e l e n i u obok m y l i o z m a r t -
w y c h w s t a n i u przebiega przez wszystkie pisma Czapskiego.
Sowacki szczeglnie uderzy jego wyobrani. Bolesny przeom, jak
u Prousta w wykadzie Czapskiego, porzucenie jednego ycia na rzecz
drugiego, wyszego potwierdzay konieczno transformacji. Heroicz-
nemu maksymalizmowi etycznemu towarzyszy idea przekraczania
czowieczestwa ku duchowi jest to nie tylko moliwe, ale konieczne
i nieuniknione. To jest ton wysiku duchowej przemiany, ktry Pisudski

22
Cz. Miosz Rok myliwego, s. 252-253.
MARIA JANION 64

odnalaz u Sowackiego i ktry go ju nigdy nie opuci. 23 Dc do


przemienienia Sowacki w okresie mistycznym tworzy ide zniszczenia
miertelnego czasu ziemskiego i odzyskania wiecznoci ducha.

Mczarnia form znajduje swj kres w n a d p r z y r o d z o n y m wietle wykada t myl


Sowackiego Ryszard Przybylski w znakomitym studium mier Saturna. Oto koniec
Procesu. Poerajc Saturna, anio [jest to anio transfiguracji materii] wchania czas. Nie
ma czasu, wic usta musi wszelkie cierpienie, wszelka mier, niszczenie i unicestwianie.
Koniec materialnego wiata to ostateczne poarcie czasu przez bezczas, ktry jest
wiatem. Duch [...] pochania ca materi. 2 4

Dokonuje si przeanielenie". Takie s konsekwencje kosmiczne,


ostateczne.
Czapski jako malarz niejednokrotnie musia rozmyla o transformacji
materii, prbujc uchwyci najistotniejsz dla niego rwnowag midzy
wizj artysty a natur. Charakterystyczny jest jego sposb mwienia
0 tych przeksztaceniach. Opisujc wraenia z wystawy Tobeya, Czapski
mwi o jego podsycanej synkretyzmem religijnym grce, ale grce
u czowieka, ktry nie by na adnej wojnie i jakby bokiem przeszed po
tych pidziesiciu latach". Odczuwa w jego malarstwie jakby obco
wobec istotnej treci naszego ycia, naszego globu". I tu si pojawia
znamienna refleksja, wynikajca z caego dowiadczenia cierpienia
materii:

Nagle poczuem, e to nawet nie p o k u s a dla mnie, e m j wiat jest w ciarze, w bryach
1 w materii cikiej, ktre trzeba j a k R e m b r a n d t przemieni, ale nie zapomina o niej, j a k
to jest u Tobeya. 2 5

Gdzie indziej podobna myl nurtuje go z powodu poezji:


Brandel, D u Bos, a teraz Mandelsztam i naraz czowiek traci poczucie ciaru materii.
Z n o w u p o jakiemu j szczliwie w sobie przyjmuje uskrzydlon [...]. 26

Uskrzydlona materia oto sens sztuki, ale i wysiku czowieka.


Caoci ksiki Na nieludzkiej ziemi, tak bliskiej Wspomnieniom staro-
bielskim, ton nadaje, jak ju o tym bya mowa, rozdzia pt. Wigilia.
Chodzi o czas, w ktrym Czapski szczeglnie intensywnie rozmyla
23
Por. uwagi Czapskiego o tzw. testamencie Pisudskiego w szkicu ,,It is our custom"
z t o m u Tumult i widma.
24
R. Przybylski mier Saturna. ,.Twrczo" 1985 nr 9, s. 90.
25
J. Czapski Dziennik. Zeszyt 61-VI-62-I, s. 9 9 - 1 0 0 .
26
J. Czapski Dziennik. Zeszyt 65-VII, Zeszyty Literackie" nr 2/1983, s. 17.
65 ARTYSTA PRZEMIENIENIA

0 przeanieleniu. Przypomina poprzednie wigilie w niewoli staro-


bielsk w 1939 i griazowieck w 1940, i t trzeci, a pierwsz poza
obozem w Buzuuku w 1941. I ta wanie wydaje mu si niegodna
poprzednich. Tamte byy jasne i czyste, przeniknite odradzajcym
cierpieniem, przeanielone", ta za ju na wolnoci razia
gupot i atwizn. Autentyczni mczennicy i bohaterowie" mieli si
przeksztaci prawie natychmiast w blagierw i bezgranicznych zaro-
zumialcw. Wznioso jako etyczna i estetyczna kategoria oceny
uniemoliwia Czapskiemu pogodzenie si z tym, co uznaje za trywial-
n zwyczajno i skonno do atwizny. Czowiek to nieszczliwy
hultaj, mawia Byron. Ale Czapski jest daleki od takiego mylenia,
chocia czasem ma jego przebyski. Mimo wszystkich okrutnych
przej i dowiadcze nie stalimy si lepsi ani odrobin" (Nnz, 97),
konkluduje ze smutkiem. Oczywicie, myli te przebiegaj w promie-
niu wspomnienia Starobielszczan, ktrzy wszyscy od najwybitniej-
szych do cakiem przecitnych dali ca swoj miar wielkoci
wanie przez cierpienie i chyba ju pewn mier" (Nnz, 98). Wigilia
w Buzuuku stawia ma w ogle pod znakiem zapytania moliwo
radykalnej przemiany czowieka, kwestionuje jednak wiar w tak
jego zdolno.
Denie do jednoznacznoci moralnej nie pozwala Czapskiemu uzna
kondycji czowieka jako wiecznego grzesznika"; chciaby go raczej
widzie jako twr porastajcy w coraz to nowe anielskie pira. Tu
wanie silnie si zaznacza przeciwstawienie midzy Czapskim a Mio-
szem, rnica ich koncepcji czowieka ze skaz czy bez skazy. Rok
myliwego ujawnia ten kontrast midzy dwiema liniami: grzesznych
upadkw i wzlotw, czy bezustannego picia si do gry.
W Buzuuku powraca wspomnienie przechadzki po Plantach krakow-
skich sprzed 20 laty, kiedy Czapski, obserwujc rojcych si przechod-
niw rozmaitego autoramentu, mwi do przyjaciela z gorycz: N o
1 jake naiwny by ten Sowacki, eby wierzy, e: Was zjadaczy chleba
w aniow przerobi... popatrz tylko na ten tum!" (Nnz, 100).
Dystans artysty wobec tumu z czasem traci charakter antyfilisterskiej
powcigliwoci i przeksztaca si w co bardziej uniwersalnego: ide
moralnego doskonalenia dla wszystkich.
Motyw przeanielenia u Czapskiego powraca raz po raz w rozmaitych
uwikaniach. W najbardziej moe rozbudowanej postaci w ese-
ju-wspomnieniu ,,It is our custom" z 1951 roku. Tu omawia Czapski
MARIA JANION 66

przypadek polskiej uczonej dziaaczki i patriotki, wychowanej


w Wiedniu, w zaustriaczonej rodzinie, z matki Niemki. Wyznaa mi
kiedy, e majc 12 lat przeczytaa Testament Sowackiego. Od
t e j c h w i l i pamita to doskonale staa si Polk bezpowrotnie
i na zawsze". 27
Gwn atrakcj polskoci i to Czapski z wielkim naciskiem
podkrela ma by wanie staa obecno denia do przemiany
duchowej. Drugi przypadek fatalnej siy wiersza Sowackiego staje si
waciwie osnow wspomnianego szkicu. Amerykaski przyjaciel
Czapskiego, Arthur (ktrego rodzice przybyli z Polski, a on sam zna
polski do sabo), z uwag i zachwytem czyta i tumaczy utwr i:

ten wiersz ostatni, ktry zna w Polsce kade dziecko,


lecz po mierci was bdzie gniota niewidzialna,
a was zjadaczy chleba w aniow przerobi
...you, eaters of bread, as to raise you into angels.
Wic to jest wasza polska filozofia? mwi A r t h u r ona jest b a r d z o mistyczna. T o
wy nie musicie jej traci nigdy. aden inteligent nie m a prawa jej traci. 2 8

Poprzez medium bohatera swej opowieci Czapski przekazuje to, co


uwiadamia mu si stale jako rodzaj romantycznej misji, zwizanej
z polskim etosem inteligenckim. Zapisane we Wspomnieniach starobiel-
skich dowiadczenia, zarysowane portrety Starobielszczan uwypuklaj,
potwierdzaj i przekazuj ten legat, ktry Czapski uznaje za klejnot
polskoci.
Miosz w Roku Myliwego przypomina debat w Ameryce, bodaj w roku
1948, kiedy redaktor Reader's Digest" szydzi z zamiarw intelek-
tualistw: zmieniania ludzi, ktrzy wcale sobie tego nie ycz.

Wtedy chyba uwiadomiem sobie, e jestem prometejskim romantykiem, ktremu


w p o j o n o wiar w szczeglne powoanie, bo stara si zjadaczy chleba w aniow
przerobi". 2 9

Jego zacieko, jak sam to Miosz przyznaje, bya zwrcona przeciwko


fizjologicznemu yciu ludzi", przeciwko filisterskiej miernocie, zadowo-
lonej ze swego bezsensownego bytowania. W wierszu Do Alberta Ein-
steina, te z roku 1948, pyta czy poeci s naprawd wrogami gatunku
27
,,/r is our custom" w: Tumult i widma, s. 129.
28
Tame.
29
Cz. Miosz Rok myliwego, s. 122.
67 ARTYSTA PRZEMIENIENIA

Ktrzy przemoc zmieni chc wszystkich w aniow


Czystego intelektu? Wydrze z gbi iskr,
Znienawidzon iskr prometejskiej mki?

Dziaanie przemoc wystpuje tu na pierwszy plan. Cytat z wasnego


wiersza opatruje Miosz jednozdaniowym komentarzem: Fanatyk
Naphta z Czarodziejskiej Gry si kania". Par stron wczeniej po
przedstawieniu konfliktu z redaktorem Reader's Digest" pisze: U-
wiadomiem te sobie, e niestety romantyczny rodowd sprzga
intelektualistw z komunistami" 30 .
Niebezpieczestw zwizanych z duchem i jego przemoc wiek XX
ujawni bez liku. Rwnie niech, a nawet nienawi artysty do tumu
moga si przerodzi w pragnienie przeksztacenia, przerobienia go,
popchnicia s i ku nieznanym horyzontom. Prometeizm dostar-
cza uzasadnie dla idei nowego czowieka". Ale nie tak jest
u Czapskiego.

Czas katastrofy

Proste zestawienie Pamitnikw znalezionych w Katyniu (pochodzcych


z obozu w Kozielsku) ze Wspomnieniami starobielskimi uwydatnia od
razu rnic punktw widzenia, a wic w konsekwencji stylu
i kompozycji. Zreszt jest to rnica midzy pamitnikiem a wspom-
nieniem.
Robione z dnia na dzie kozielskie notatki w kalendarzach, ter-
minarzach i notesach uderzaj przede wszystkim intensywnoci czeka-
nia na zmian, ktra ma wkrtce nastpi. Najczciej konkretyzuje si
ona jako rozwizanie obozu i powrt do domu. Na og nie ma w nich
przeczucia rychej mierci. Czapski, jak sam to akcentuje, napisa
Wspomnienia starobielskie zaraz po wyjciu z Rosji" (Nnz,7); materiay
do losw zaginionych gromadzi na polecenie gen. Andersa od listopada
1941 roku do kwietnia 1942 roku 31 . Chodzio o to, podkrela, ebym
napisa wszystko, co pamitam o moich kolegach z obozu i przede
wszystkim miao na celu, eby te wieci o kolegach mogy dotrze do ich
rodzin w kraju" (Nnz, 7). Byo to jeszcze przed wykryciem grobw

30
Tame, s. 125 i 122.
31
Por. J. Czapski Rozmowa o Starobielsku, d r u k w: Orze Biay" 1943 nr 1655. Cyt. za:
Swoboda tajemna, Wydawnictwo Pomost, Warszawa 1989, s. 157.
MARIA JANION 68

katyskich 32 , ale nauczony dowiadczeniem z 1918 roku, kiedy ledzi


losy zaginionych w Rosji oficerw polskich Czapski odczuwa bardzo
silnie groz sytuacji. Powtarza si okropny cykl: poszukiwanie na
obszarach Rosji jako zaginionych tych, ktrzy ju byli zamordowani. 33
Nastrj caoci musia by zatem odmienny. Pamitnikarskie notatki
oficerw z Kozielska urywaj si dramatycznie, najczciej w momencie
dotarcia wagonw wiziennych pod Smolesk; przedmiertne zapiski
relacjonuj jeszcze godzin i szczegy ostatniej rewizji osobistej.
Wydobyto je z mundurw i butw zamordowanych oficerw". 34
Wspomnienia starobielskie stanowi struktur zamknit, napisan
w szczeglnych celach; przypominanie ma tu funkcj poznawcz, ale
i artystyczn. Sam autor zwraca uwag na rnic charakteru stylu"
midzy Wspomnieniami a Na nieludzkiej ziemi.
Pamitniki znalezione w Katyniu czciowo potwierdzaj relacj Czap-
skiego, a czciowo z ni si rozmijaj. Mwic najkrcej: potwierdzaj
klimat rozgoryczenia, ktni, konfliktw i scysji wrd natoku ludzi
zgromadzonych przymusowo w przeraajcych warunkach odosob-
nienia. 35 Brakuje w nich opisu zbiorowego przemienienia (cho moe
czasem rysuj si jego pewne przesanki, przede wszystkim w relacjach

32
Tak czytamy we Wstpie z r o k u 1984 do Na nieludzkiej ziemi (s. 7). N a t o m i a s t
w notatce na zakoczenie nieco poszerzonego (o sprawy ujte duo obszerniej w ksice
Na nieludzkiej ziemi) wydania Wspomnie starobielskich w Dwugosie wspomnie J. i M .
Czapskich (Londyn 1965) Czapski informuje, e Wspomnienia starobielskie pisa p o
wyjciu z Rosji w Iraku, a skoczy ju w Palestynie w 1943 roku. Byo to ju po odkryciu
grobw katyskich (...). Ale o tym pisa wwczas nie mogem i nawet tego tekstu gdzie nie
ma o Katyniu wzmianki, cenzura angielska wwczas nie przepucia. Dopiero po M o n t e
Cassino w 1944 zdobylimy zezwolenie na wydanie Wspomnie starobielskich w Bibliotece
Ora Biaego w II Korpusie we Woszech" (s. 76).
33
Nawarstwiay si te przeycia z najrniejszych i odlegych od siebie lat" w ksice
Na nieludzkiej ziemi pisanej z dugimi przerwami w latach 1942-1947. N i e k t r e
fragmenty powstay prawie cakowicie z notatek, spisanych na gorco na miejscu,
w Sowietach ( 1 9 4 1 - 1 9 4 2 ) " (Nnz, 41).
34
J. K. Z a w o d n y Przedmowa do: Pamitniki znalezione w Katyniu, Editions Spotkania,
Pary 1989, s. 7.
35
Przykadowo: Ludzie s zdenerwowani i opryskliwi, skonni d o awantur, ktre stale
si powtarzaj, dochodzc do karczemnych i prostackich scen" (Pamitniki znalezione
w Katyniu, s. 87). O k r o p n i e wprost zachowuje si cz naszych oficerw. C h a m y 100 % .
Kc si, wymylaj. Nawet w niektrych wypadkach doszo do rkoczynw. Wprost
skandale i to o rzeczy bahe. M o n a to tumaczy zdenerwowaniem, ale c h a m w nie b r a k "
(tame, s. 148).
69 ARTYSTA PRZEMIENIENIA

dotyczcych Wigilii obozowej 1939 roku, a znacznie ju mniej Wiel-


kanocy 1940 roku). To jedna moliwo stworzenia kontekstu dla
Wspomnie starobielskich. Jakkolwiek pochodzi ona z pamitnikw
prowadzonych bezporednio w Kozielsku, to nie wydaje si, by rniy
si one nastrojem od tego, co dziao si w Starobielsku. Ale jest i druga
moliwo porwnania.
Jeli jedn z najtrudniejszych prb pisarza jest umiejtno narzucenia
wasnego, zawsze rozpoznawalnego stylu, to wanie tak si stao w
wypadku opowiadania Pod murem Wodzimierza Odojewskiego. Dedy-
kowane Jzefowi Czapskiemu i innym jecom obozu Starobielsk I na
przeomie 1939 i 1940 roku", ju od pierwszych zda wskazuje na swj
osobliwie traktowany pierwowzr. S nim wanie przede wszystkim
Wspomnienia starobielskie. Na ich odpowiednio przetransponowanych
wtkach osnute zostao oryginalne opowiadanie Odojewskiego. I zara-
zem mimo wprowadzenia wszystkich indywidualnych znakw
Czapskiego: Prousta i Courbeta, cytatu z Krasiskiego, czy wzmianki
o obozowych wywodach Piwowara o polskim pochodzeniu Apol-
linaire'a jest to tekst bardzo daleko odbiegajcy od Wspomnie
starobielskich, gwnie w swej strukturze artystycznej, stylu, historiozo-
fii. W potoku wiadomoci chudego malarza", ktrego pod murem
dopada jego pami mimowolna, nie pojawia si adne wiato aski".
Zna je dobrze z lat dawniejszych, ale tutaj ten bysk wiata" nigdy go
nie nawiedzi. Jest to cig myli katastroficznych, w ktrym nie ma
adnych luk, adnej przerwy na epifani jasnoci czy przemienienia.
adnej moliwoci nawet, by co spoza czasu katastrofy mogo tu
przenikn. Jest to zarazem czas cykliczny, czas beznadziejnego po-
wrotu, zapisany w sposb tak dobrze znany z innych utworw
Odojewskiego, penych fatalizmu zagady i mierci:
Wci nie otwierajc oczu, z twarz zwrcon d o soca i plecami wspartymi o mur myli
z bezsilnym rozpaczliwym spokojem, e wszystko, co kiedykolwiek byo, byo takie s a m o
jak to, co kiedykolwiek bdzie, gdy j u t r o to co byo i to co bdzie, bd tym samym. 3 6

Nie ze Wspomnie starobielskich wprowadza Odojewski wzmiank


o rozmowie ze Stasow w gabinecie na Smolnym w 1918 roku po to, by
uwydatni koowrt zbrodni, powtarzalno cyklu polskiej mierci
w Rosji, mierci bez nadziei odrodzenia. A tymczasem inna jest
perspektywa Czapskiego.
36
W. Odojewski Zabezpieczanie ladw. Biblioteka K u l t u r y " , Pary 1984, s. 72.
MARIA JANION 70

Niwelacja i przeobraenie wewntrzne

Gustaw Herling-Grudziski nazwa Wspomnienia starobielskie dzien-


nikiem okrtowym, miotanym przez fale, rzuconym w morze z toncego
statku. Mona mwi te o butelce z rkopisem pograjcej si
w wodach oceanu tu przed katastrof zaogi. Cudem ocalony z zagady
przekazuje testament umarych. Std Herling-Grudziski moe pisa
o swoistej mediumicznoci Czapskiego: Wspomnienia starobielskie
zostay stworzone jakby nie przez niego, lecz przez tych kilka tysicy
ludzi, ktrych ju nigdy nie zobaczymy. 37 By sternikiem duchami
napenionej odzi" ten cytat z Testamentu mojego Sowackiego
najlepiej oddawaby misj Czapskiego. Sam autor przejmujco od-
twarza swoj rol medium umarych, kiedy w acuchu niewidzialnym
okrela niepisane zobowizanie wobec tamtych:
Wystarczy wspomnie te twarze najlepszych, zapalczywe z nimi na pryczach rozmowy, ich
uparty skupiony wysiek, by nic z dowiadcze i nieszcz nie uroni, na to eby wiedzie,
e nie o t o [rozczulenie, bd zemst przyp. mj, M . J.] im chodzio. Oni chcieli
wykorzysta swoje przeycia, swj wasny los dla przyszoci, dla Polski. 38

Wspomnienia starobielskie s podjciem tego legatu. S prb przekaza-


nia tamtej lekcji polskoci.
Literatura polska rozporzdza wzorem podobnego mwienia za" i w
imieniu". Kanonem w tym wzgldzie jest dedykacja-inskrypcja aobna
na III czci Dziadw, jak rwnie kilka bdcych w staym obiegu
zwrotw z narodowego arcydramatu. 39 Nieraz bya ta dedykacja jako
wzr hodu dla narodowej sprawy mczennikw z odpowiednio
zmienionymi nazwiskami i realiami powtarzana i naladowana, np.
kadziona na pocztku pamitnikw, pisanych przez Sybirakw, kt-
rym udao si wrci z zesania. Po lekturze francuskiego wydania
Wspomnie starobielskich Miosz spostrzeg: A zarazem przeraajce,
e jedyn broni Polski pozostaje mczestwo". 40

37
Por. G. H e r l i n g - G r u d z i s k i Note sur l'auteur, 1945, w: J. Czapski Souvenirs de
Starobielsk, Les Editions Noir sur Blanc, Montrichier 1987, s. 32.
38
J. Czapski acuch niewidzialny, s. 86.
39
Por. np. artyku Czapskiego z K u l t u r y " z 1956 r o k u pt. Katy i odwil (prze-
d r u k o w a n y w Swobodzie tajemnej), ktrego sensem staje si odnowienie przysigi:
Jeli z a p o m n o nich. Ty, Boe na niebie,
Z a p o m n i j o mnie.
40
Cz. Miosz Rok myliwego, s. 90.
71 ARTYSTA PRZEMIENIENIA

Dwie trzy transformacje duchowe, ktre przedstawi Czapski, to


supy wgielne Wspomnie starobielskich. Na nich trzyma si caa
konstrukcja utworu, bdcego dokumentem, ale i dzieem artystycz-
nym. Rozmowa o Starobielsku, opublikowana w roku 1943, zawiera ju
zarys tej konstrukcji. Czapski mwi wwczas o fatalnym nastroju
psychicznym jecw w Starobielsku, o niemonoci powstrzymania si
od brutalnych sporw". Ale sytuacja zacza si zmienia. Jednym
z najbardziej przejmujcych dla mnie wydarze by powrt tej brudnej,
zawszonej, zrozpaczonej gromady ludzkiej do czowieczestwa i ycia
intelektualnego". Widomym znakiem zmiany stay si wsplne obchody
wit patriotycznych i religijnych. Pierwszym wstrzsem by 11 listo-
pada 1939 roku, drugim wita Boego Narodzenia. W odrodzeniu
moralnym Starobielszczan decydujc rol odegrali ludzie, ktrych
nazwiska Czapski wymienia, a zachowania i dziaania omawia bardzo
starannie. To byli gorcy patrioci, entuzjaci, ktrzy cich prac,
ywym koleestwem w przecigu kilku miesicy przeobrazili oblicze
duchowe obozu". 41 Ich wyraziste portrety kreli te we Wspomnieniach
starobielskich. Maria Czapska przed przedmow do Dwugosu wspo-
mnie pooya motto z Czarnych kwiatw Norwida:
Ile razy p r z y p o m i n a m sobie ostatnie rozmowy z osobami, co ju w niewidzialny wiat
odeszy zmarszy tu [...] w dagerotyp raczej piro zamieniam, aby wiernoci nie
uchybi... 4 2 .
Sowa te wietnie oddaj rwnie zamiar i wykonanie Wspomnie
starobielskich.
Zostay w nich te zapisane przeobraenia duchowe, o ktrych wspomi-
na Czapski w Rozmowie o Starobielsku.
Najpierw jesienna noc 1939 roku gnanych do Rosji jecw w Wooczys-
kach, pierwsza noc poza granicami Polski", spdzona w oborach dla
byda. Czapski podkrela z wielkim naciskiem, e wojsko polskie, to
by w tej oborze tum stoczony, oguszony przez nieszczcie, zmia-
dony psychicznie" (Nnz, 15-16). Wybuchaj ktnie i awantury,
padaj wyzwiska i przeklestwa. Wydaje si, e za chwil rozpta si
straszliwa zbiorowa szarpanina i bjka. Wydaje si, e ten tum oszalay
stratuje si wzajemnie na mier. Ale nagle kto zanuci Pod Tw
41
J. Czapski Rozmowa o Starobielsku, s. 158-159.
42
J. i M. Czapscy Dwugos wspomnie, s. 5. Ksieczka zawiera Wspomnienia
starobielskie Czapskiego oraz Ostatnie odwiedziny i Kartki z pamitnika Czapskiej (z
czasw okupacji niemieckiej w Warszawie i powstania warszawskiego).
MARIA JANION 72

obron..."; pie dokonuje integracji, wburzone emocje opadaj, klska


uzyskuje inne znaczenie. I nagle caa obora pisze Czapski zacza
piewa t pie jak jeden czowiek" (Nnz, 16).43 Wanie j a k jeden
czowiek, gdy wytwarza si na chwil, ale na ju nigdy niezapomnian
chwil, wsplnota duchowa. Czapski podkrela szczeglny charakter
tego zjednoczenia: powstaa

taka o d r u c h o w a jedno wszystkich, e wyczuwao si prawie fizycznie n a g e


p r z e o b r a e n i e w e w n t r z n e , ktre si w kadym w tej cuchncej oborze
dokonywao, poprzez star polsk pie religijn [Nnz, 16; podkrelenie moje M . J.].

Potem nieraz jeszcze syszana ta pie, piewana w rnych miejscach


wygnania, budzia w Czapskim wspomnienie i n n e g o w y m i a r u",
osignitego wtedy w Wooczyskach. Tu po raz pierwszy we Wspom-
nieniach starobielskich pojawia si motyw osobliwej epifanii: nagej
transformacji duchowej.
Druga transformacja dokonuje si ju w obozie starobielskim na wita
Boego Narodzenia. Trzeba przypomnie, e wraliwo Czapskiego na
te wita jest szczeglna. W dniu wigilijnym w Starobielsku byo
prawdziwe drzewko na prawdziwym obrusie, przeamywanie si opat-
kiem, przemylnie wykoncypowana wieczerza, piewanie kold i de-
klamowanie rytualnych wierszy: Reduty Ordona, Koncertu Jankiela,
fragmentu z Wyzwolenia. Zwaszcza przeszywajco" brzmia wiersz
z monologu Konrada:
Krzy znacz. Panie, nie przeto, bym na si krzy przyjmowa
Lecz by mnie, Panie, od mki, od mki krzya ratowa.

W uczuciowoci Czapskiego kojarzyy si motywy Krzya i nowo


narodzonego Dziecitka Jezus; poczenie zreszt dobrze znane z nie-
jednego ujcia malarstwa barokowego, przedstawiajcego maego Jezu-
sa picego na krzyu, nieraz wrd narzdzi mki. W Na nieludzkiej
ziemi (201) cytuje Kold warszawsk 1939 Stanisawa Baliskiego.
Zawiera ona prob o odoenie dnia Narodzenia na inny czas, by Syn
Boy nie rodzi si w najsmutniejszym ze wszystkich miast". Koczy si
strof:

43
Przypomnienie tej sytuacji i modlitwy w najbardziej p o n u r y m dniu mojego ycia"
powtarza si w szkicu Czapskiego Ze wspomnie (Tumult i widma, s. 13-14), aczkolwiek
bez charakterystycznych dla Wspomnie starobielskich interpretacji.
73 ARTYSTA PRZEMIENIENIA
A jeli chcesz ju narodzi w cieniu
Warszawskich zgliszcz.
T o lepiej zaraz po narodzeniu
Rzu G o na Krzy. 4 4

S to motywy wiersza Mickiewicza Do matki Polki, te deklamowanego


w obozie starobielskim (11 listopada 1939) i cytowanego przez Czap-
skiego w Na nieludzkiej ziemi. ,,Nasz odkupiciel dzieckiem w Nazarecie/
Piastowa krzyyk, na ktrym wiat zbawi. O Matko Polko, ja bym
Twoje dzieci/ Przyszymi jego zabawkami bawi". Deklamowane pod
dugim czarnym krzyem zbitym z dwch czarnych desek" (Nnz, 206)
byy te wiersze prefiguracj losw polskich jecw.
Po wigilii starobielskiej zapado dugie milczenie i zy kolegw". Cae
owo wydarzenie opatruje Czapski komentarzem:
Kiedy myl o plastycznoci i zdolnoci przeobraania si tak w zym jak i w d o b r y m
kierunku wanie nas Polakw, wspominam ten wieczr wigilijny obok pieni piewanej
w nocy w obozie w Wooczyskach (Nnz, 33).

Motywy te bd si nieraz powtarzay w dalszej twrczoci Czapskiego.


Ksi niezomny sowieckich lagrw wierzy za mistycznym Sowackim
w prawa ducha przeciwko prawom cia". Nieraz przecie musia
walczy z rozpacz i zwtpieniem w jaki wyszy sens cierpienia,
w historiozoficzne uzasadnienie tragicznego losu Polski, w sensowno
dziejw. Modlitwa polskich kobiet-wygnanek na pustyni w Iraku
przypomniaa mu modlitw w Wooczyskach.
Te modlitwy rozsiane przez ycie przewaay mj gorzki i prny sceptycyzm. Wiedzia-
em, e ycie nie jest diabelskim wodewilem", e Bg mwi d o ludzi, ktrzy si modl 4 5 .

Ale motyw diabelskiego wodewilu" powraca do ostatka 46 , czarn nici


przetykajc ywot czowieka stulecia cierpienia. Czy na samym dnie
rzeczywicie nastpuje odrodzenie moralne? Czy cierpienie uszlachetnia?
Midzy transformacj pierwsz pocztkow a transformacj drug,
opisan na kilka stron przed zakoczeniem Wspomnie starobielskich,
znajduje si opowie o naboestwie w dniu 11 listopada. Ksidz
Aleksandrowicz na brudnym przepenionym jecami korytarzu"
44
S. Baliski Peregrynacje. Poezje wybrane 1928-1981, wybra, posowiem i not
edytorsk opatrzy P. Hertz, Warszawa 1982, s. 92.
45
J. Czapski Ze wspomnie, w: Tumult i widma, s. 15.
46
W zwizku ze zbrodni katysk w licie d o Miosza z r. 1987, cytowanym w Roku
myliwego (s. 102).
MARIA JANION 74

tumaczy na polski z aciskiego brewiarza tekst Ewangelii o dzieweczce


wskrzeszonej przez Chrystusa.
Tej Ewangelii, ktr znali wszyscy, teraz suchali tak, j a k b y j syszeli po raz pierwszy
i pakali w skrusze, e byli tak maej wiary i e mieli chwile, w ktrych wtpili, e
dzieweczka nie umara, ale pi" (Nnz, 27). 47

Wiara w zmartwychwstanie w kontekcie Wspomnie starobielskich


stanowi te po latach motyw listu Czapskiego do Miosza z jesieni 1987
roku. Na sowa Miosza, e w dziele tym przywrci do ycia pomor-
dowanych ludzi, o ktrych niewiele kto wie, Czapski odpowiada: A ja
mam myli ze (?) co im przyjdzie po naszych sowach? Czy
zmartwychwstanie ywot wieczny? Amen." 48 Diabelski wodewil"
szydzi moe tylko z podobnej wiary. Ale wtedy, w tamtej chwili,
stanowia ona najgbsz tre transformacji.
Zdolno transponowania naszych przey" (Nnz, 29), ich moc
odradzajca, pami o nich buduje ycie wewntrzne. Dziki tym
umiejtnociom wanie czowiek tumu" przeradza si w czowieka
ducha". Miejscem polskiego przeobraenia bywa nieraz Sybir. Mcze-
stwo dokonywao transformacji. 49 Mickiewicz mwi o wpywie du-
chowym Sybiru", zmuszajcym zesacw-Polakw do tego, aby
wchodzili w samych siebie, w sobie samych szukali siy". 50 Nie mg on
jeszcze dokadnie wiedzie, czym si stanie Sybir dla powstacw
styczniowych. Kraszewski okreli ich pooenie bardzo drastycznie, ale
i podobnie: W chwili, gdy to piszemy [1864], Syberia przerabia nam, na
wielkiej machinie mczestwa, zastyge resztki ludzi na dobrych synw
dla kraju". 51 Tadeusz Miciski sdzi, e prawdziwy polski heroizm jest
nie do pomylenia bez Sybiru, miejsca cierpienia, umoliwiajcego
transformacj. Kiedy zwycia bagno, tym bardziej potrzebny jest Sybir
mwi Miciski w Nietocie: I wtedy Sybir staje si dla nas
najwikszym z Uniwersytetw, jakim jest Bole. Wzmacnia nam
47
W Rozmowie o Starobielsku Czapski podkrela, e sowa nie umara, ale pi
przyjte zostay ze zrozumiaym wzruszeniem" (s. 158).
48
Cz. Miosz Rok myliwego, s. 101.
49
Referat o transformacji syberyjskiej" przedstawia D o r o t a Siwicka podczas sesji
powiconej Sybirowi r o m a n t y c z n e m u " , zorganizowanej przez Pracowni Romantycz-
n Instytutu Bada Literackich P A N w dniach 2 2 - 2 3 III 1990.
50
A. Mickiewicz Literatura sowiaska. Kurs drugi, w: Dziea, t. X, Warszawa 1955,
s. 303.
51
J. I. Kraszewski Moskal, K r a k w 1913, s. 179.
75 ARTYSTA PRZEMIENIENIA

dusze". 52 Wszdzie tu gruje myl o przeobraeniu wewntrznym, ktre


staje si koniecznoci ycia Sybirakw. Czy zawsze dokonywao si
ono w rzeczywistoci, trudno powiedzie. W kadym razie odczuwano
taki imperatyw moralny. Jeden z zesanych w sodaty do Kraju
Orenburskiego pisa:
K t o dosta si d o wojska musia przede wszystkim odby wielk szko wewntrzn,
zstpi w gb siebie; jeeli mia j a k d u m n a r o d o w czy szlacheck, oduczy si jej
i odnale si tylko czowiekiem. 5 3

Nie byy to jedynie jak mona przypuszcza parafrazy synnych


wywodw Mickiewicza o pamitnikach generaa Kopcia, o jego niemal
mistycznym ogooceniu". W tych warunkach, gdy si byo odartym
z godnoci spoecznych i pozycji rodowiskowej tylko czowiekiem",
mia si wyksztaca rodzaj sublimacji duchowej, wytwarzanej przez
tych zepchnitych na dno ponienia reprezentantw idei polskiej",
czujcych si jak wyznawcy prawdziwej wiary wrd wrogw. Prze-
wiadczenie o oczyszczajcej potdze cierpienia tkwio u podstaw tych
wyobrae.
Kraszewski osnu wok nich ca koncepcj. Sdzi, e w Polakach na
Sybirze wyrabia si jaka mczeska wznioso, mogca uduchowi
miejscowy spodlony lud i czynownikw; sto tysicy wygnacw miao
zmieni sytuacj duchow w Rosji. Z typowo mesjanistyczn przesad
Kraszewski mniema, e Sybir doprowadza do spodlenia, ale Polakw
przeciwnie do moralnego wywyszenia.
W powieci My i oni gnani na Sybir winiowie zostaj napadnici przez
rozjuszony, podegany przez Katkowowsk propagand, tum. Na
obelgi, wyzwiska, przeklestwa, miotanie kamieniami, rzucanie si z pi-
ciami i kijami, winiowie postanawiaj odpowiedzie mimo surowego
zakazu spokojnym odpiewaniem Boe, co Polsk...". Rozgrywa si
scena, jak z czasw przeladowania pierwszych chrzecijan.
Uczynio to takie wraenie na tumie, na onierzach, na przytomnych, e nikt nawet nie
mia si przeciwi mczeskiemu hymnowi... [...]. A d o drzwi turmy podnoszc si na
duchu, doszli nucc pie 1863 r o k u winiowie, a osupiaa tuszcza pozostaa na placu
j a k b y wstydzc si swego rozbestwienia... 5 4 .

52
T. Miciski Nietota. Ksiga tajemna Tatr, W a r s z a w a - K r a k w 1910, s. 309.
53
B. Zaleski Wygnacy polscy w Orenburgu. Rocznik Towarzystwa Historycz-
no-Literackiego w Paryu 1866", Pary 1867, s. 97.
54
B. Bolesawita My i oni. Obrazek wspczesny narysowany z natury, P o z n a 1865,
s. 269.
MARIA JANION 76

Mickiewicz chcia wejcia w gb siebie i transformacji wewntrznej.


Kraszewski nawracania ogupiaej tuszczy rosyjskiej. Czapski jest
bliski myli Mickiewicza.
Autor Wspomnie starobielskich pokaza, e warunkiem odzyskania
i utrzymania ycia duchowego jest odzyskanie i utrzymanie waciwego
wymiaru czasu. Bezcenny z rozmaitych wzgldw tekst Czapskiego
rwnie i w tym objawia sw warto, e pozwala zastanowi si nad
czasem w Guagu. Obz jeniecki w Starobielsku jeszcze nie jest do koca
Guagiem, ale Czapski przeczuwa wszystkie jego konsekwencje. Czo-
wiek ma by tutaj wydziedziczony, wywaszczony ze swojego czasu. Ma
straci przeszo (zafaszowan przez kar" za win"), teraniej-
szo, przyszo. Ma trwa w szczeglnym bezczasie, bezczasie pieka,
na zawsze, na wieczno nim napitnowany. Wieczno kary polega
w tym miejscu na wywaszczeniu z czasu duchowego, dlatego tpione s
i surowo wzbronione wszelkie formy uciekania si do wasnego czasu".
Chodzi o uniemoliwienie odnalezienia owego innego wymiaru",
ktrego poszukiwaniu niczym Proust Guagu" powica Czapski
swe Wspomnienia starobielskie.

Bdziecie pikni

Ale Czapski nie myli o zmienianiu ludzi przemoc. Krl-Duch go nie


pociga z jego zaszczepianiem wielkoci za pomoc siy i gwatu.
P o l s k czy zawsze z n i e s z c z c i e m , trzyma go przy niej
silniejszy od szczcia acuch ofiar niewinnych". Zosta Polakiem
przy mogile powstaczej, przyj i wypeni wiernie takie postanowie-
nie, ta historia, ktrej nie wymyli eromski (Czapski opowiada j jako
autentyczn, zasyszan podczas peregrynacji amerykaskich) oto
sens polskiego przeznaczenia. Istota polskoci dla niego to wanie
przykucie przez ofiary niewinne; wi one niektrych bardziej ni sia
i bogactwo, bardziej ni geniusz". W ujciu Czapskiego Polakiem jest
ten, kto tych ofiar niewinnych nie moe zapomnie" 55 . W tym duchu te
wykada ulubiony i zapisany w testamencie przez Pisudskiego wiersz
z Wacawa Sowackiego:
Ty wiesz, e d u m n i nieszczciem nic m o g
Za innych ladem i t sam drog.

55
J. Czapski acuch niewidzialny, s. 9 3 - 9 4 .
77 ARTYSTA PRZEMIENIENIA

To ma by wanie odrbne pitno polskoci, ktre sprawia, e jak


sdzi Czapski przynajmniej starsi przybysze polscy w Ameryce nie s
w stanie przyj stylu amerykaskiego, radosnego i wesoego".
Nie trzeba wcale by d u m n y m nieszczciem, nawet nie b a r d z o rozumiem takie uczucie.
Wystarczy b y nieszczliwym. Wystarczy mie inny krgosup przey, zamiast
wspomnie sukcesw wspomnienia poraek i katastrof... 5 6 .

Nie chodzi o to, by si masochistycznie pyszni klskami, tak postaw


znan te Polakom, Czapski stanowczo odrzuca. Rozumie przede
wszystkim wyodrbnienie nakadane przez zbiorowe cierpienie, ktre
si przyjmuje jako los polski, ale bynajmniej nie w sensie mesjanistycz-
nym. Polak Czapskiego nie zmierza ani do zapomnienia tych cierpie,
ani do szczeglnego jakiego przez nie wywyszenia. Mwic sowami
Herberta, musi mie wiadomo, e
jestemy mimo wszystko
strami naszych braci 5 7 .

Nas wszystkich, niezalenie od tego czy chcemy, czy nie chcemy,


trzyma a c u c h niewidzialny, ktrego jednym z ostatnich ogniw
jest Katy" 58 , pisa Czapski w roku 1950. Trupy trzymaj dlatego si
jest Polakiem. Najokrutniejsza krytyka Polski nie moe przekroczy
tego niewidzialnego acucha, spowodowa jego zerwania i przejcia
na stron szczliwszych, czy genialniejszych spoecznoci.
Zwizek Polski z nieszczciem, ta podstawowa myl Czapskiego, moe
wyda si ju dzi czym anachronicznym, czym nalecym nieodwoal-
nie do przeszoci, czym, co ju nie moe pobudza do ywszego
zastanawiania si nad polskoci. Ale nie wydaje mi si to suszne.
Czapski bowiem umia problemowi traktowanemu jako polityczny
nada w y m i a r e g z y s t e n c j a l n y . A tak rozumiane
dowiadczenie cierpienia polskiego nigdy nie moe utraci swego
znaczenia. Tadeusz Kantor mwi: Kiedy si jest bardzo nieszcz-

56
J. Czapski ,,It is our custom", s. 127-128.
57
Z. Herbert Pan Cogito o potrzebie cisoci, w: Raport z oblonego miasta i inne
wiersze, Wydawnictwo D o b r a Powszedniego 1984. s. 57. Ostatnio Magorzata-Szejnert
pooya strofy z tego wiersza j a k o m o t t o swej ksiki rd ywych duchw (Londyn 1990),
powiconej poszukiwaniom grobw ludzi z a m o r d o w a n y c h w wizieniu na Rakowieckiej
w Warszawie w latach 1945-1955.
58
J. Czapski acuch niewidzialny, s. 89.
MARIA JANION 78

liwym, rodzi si w czowieku tym mieciu jaka cholerna moc.


Trzeba j pielgnowa. Najpierw to nieszczcie, a potem t moc" 59 .
Nieszczcie Kantora te byo tutejsze i uniwersalne.
Wspomnienia starobielskie zostay napisane jako jedno z ogniw acucha
skuwajcego Polsk z nieszczciem. Ide przeanielenia jako praktyk
rzeczywistoci duchowej wynis Czapski ze Starobielska i da jej
wiadectwo. Zadziwiajce jest to, e w tym samym mniej wicej czasie
Krzysztof Kamil Baczyski w okupowanej Warszawie, sigajc do
Sowackiego, zwaszcza z okresu mistycznego, kreowa w swej poezji
Gos wzywajcy do przeanielenia" i przeduchowienia". Jak wykazuje
Jerzy Swich, w serii wierszy wielkanocnych z 1942 roku Baczyski
uwydatnia sens pracy Ducha, ktra odciska swoje znami na
dziejach ludzkich, wyobraanych jako cig kosmicznych transformacji
istnie". Dzieje si tak u Baczyskiego bez mesjanizmu, bez religii
patriotyzmu", bez ortodoksji, bez jednoznacznej wykadni symboliki
grobu, krzya, mierci czy zmartwychwstania. Autor symbole te
poddaje dziaaniom regu transformujcych rzeczywisto ludzk
w duchow". 60
Odrywa si w ten sposb od stereotypw martyrologii narodowej
i tworzy wasn wizj zmagania si z martw pieni" i martwym
snem":
I niech si wici w wietle wirowanie pyu.
i niech si wici ten dzie, co jest mio,
ten dzie, co nis na sobie przez trumny i ruchy
zoenie w grobie ciaem, a wstawanie duchem. 6 1

Przeciwko degradacji niesionej przez wojn i okupacj uruchamia


Baczyski antropologi czerpic inspiracje z myli mistycznego So-
wackiego. Powstaje moliwo zarysowania wymownej paraleli: Czap-
ski Baczyski poprzez Sowackiego.
Na niwelacj i zagad, ktra jest celem obozw koncentracyjnych, na
prb uczynienia z czowieka przedmiotu jednorazowego uytku, na

59
Cyt. za: M. Rostworowski Tadeuszowi Kantorowi, Tygodnik Powszechny" nr 51 - 52
z 2 3 - 3 0 XII 1990. K a n t o r podkrela, e bardzo wiadomie nazywa tu czowieka
mieciem".
60
J. Swich Wstp do: K.K. Baczyski, Wybr poezji, opra. J. Swich, Wrocaw
- W a r s z a w a - K r a k w - G d a s k - d 1989, BN (I, 265), s. LXII.
61
Wiersz Wielkanoc, tame, s. 113.
79 ARTYSTA PRZEMIENIENIA

zamiar odmwienia mu statusu egzystencji osobowej, pozbawienia


ofiary roszczenia do osobowoci, pisarze odpowiedzieli rozmaicie.
Inaczej Czapski, inaczej Tadeusz Borowski, inaczej Aleksander Wat,
inaczej Herling-Grudziski. Autor Dziennika pisanego noc powraca
do Szaamowa i zastanawia si nad rnicami midzy twrc Opowia-
da kolymskich a Borowskim. Pierwszego okrela jako mistrza okamie-
nienia, drugi opowiada o Owicimiu z nutk piekielnego i rozpacz-
liwego chichotu". 62 Herling-Grudziski w Innym wiecie zajmuje
postaw egzystencjalistycznego heroizmu. Czapski za pacze. Pacze
w yciu i pacze w swym pisarstwie. Niektrzy podmiewaj si z tego.
Czapski tego paczu si nie wstydzi, najwyej wyrzuca sobie, e nie umie
si zdoby na krzyk, nawet na niemy krzyk.
Brakuje w jego pisarstwie demonizmu, frenezji i ekspresjonizmu, ktre
czasem wydaj si jedynym narzdziem prawdziwego" obrazu za-
gady. Ale wskutek tego estetyczna potrzeba harmonii u Czapskiego
zbiega si z potrzeb estetyczn wspwiniw 63 , ktrych wizerunek
ma przekaza. Agaton Giller, opisujc mki gnanych na Sybir, cytowa
Anhellego:
Ale szli, j a k b y im kto powiedzia: Lecz wy bdziecie w grobach, i cauny bd na was
sprchniae; wszake wasze groby bd wite, a nawet Bg od cia waszych odwrci
robaki, i ubierze was w umarych d u m n powag...bdziecie pikni". 6 4

Mczennikw nie stocz robaki, nie dotknie ich rozkad. Bdziecie


pikni! obiecuje Czapski i wypenia t obietnic. Jego estetyzm staje
si funkcj pamici mczestwa.
Wskutek takiej postawy, wskutek duchowego proustyzmu autora
Wspomnienia starobielskie zajmuj miejsce szczeglne w polskiej litera-
turze obozowej.
Wwczas mona lepiej zrozumie to, co mwi Malarz" w powieci
Bronisawa Wildsteina:
Wiem, widziaem d o czego ludzie s zdolni, ale paradoksalnie nie budzi to we mnie
rozpaczy. O d n a j d u j si na a n t y p o d a c h tego katastrofizmu, ktry przeora nasze stulecie
Cline'a, Borowskiego [...] Prawie nigdy nie widziaem ludzi potpionych [...] Najdalszy

62
G. H e r l i n g - G r u d z i s k i Dziennik pisany noc 1973-1979, R e s Publica", Warszawa
1990, s. 241.
63
O tej potrzebie wiadcz niezliczone pamitniki i wspomnienia. Ale to temat na
osobn rozpraw.
64
A. Giller Z wygnania, t. I, Lww 1870, s. 211.
MARIA JANION 80

jestem od atwego relatywizmu, od zrwnania i usprawiedliwienia wszystkiego. [...] Wiem,


e istnieje nadzieja odkupienia, niekiedy mniej n i e p r a w d o p o d o b n a , ni to si moe
wydawa....

Istnieje iskierka czego innego" 65 . To wanie obecno tej potencji


anielskiej, moliwoci przemienienia, idei przeanielenia podobnej do tej,
ktra byska u Baczyskiego. Znamienne, e powicone Baczyskiemu
studium Boski zatytuowa: Pamici anioa.66
Wtedy na Plantach w Krakowie 70 lat temu Jacek Puszet mwi
Czapskiemu o Polakach: Wiesz, eby jeden tylko si w anioa przerobi,
tobymy si wszyscy stali troch inni" (Nnz, 100). I wanie jest taki
jeden autor Wspomnie starobielskich.

65
B. Wildstein ..Malarz", Tygodnik Powszechny" nr 46 z 18 XI 1990.
66
Por. Literatura polska wobec wojny i okupacji. Studia pod red. M. Gowiskiego
i J. Sawiskiego, W r o c a w - W a r s z a w a - K r a k w - G d a s k 1976.

Você também pode gostar