Charakteryzuję trzech głównych bohaterów z książki pt. „Kamienie na szaniec”, która
została napisana przez Aleksandra Kamińskiego. Mowa tu o Alku, Rudym i Zośce. Alek, a właściwie Maciek Aleksy Dawidowski należał do zespołu harcerskiego o nazwie „Buki”. Z czasem dołączył także do innych organizacji takich jak: „Wawer”, „Szare szeregi” czy „PLAN-u”. Zginął na wskutek rany postrzałowej w brzuch, strzał został oddany przez Nazistę podczas „akcji pod Arsenałem”. Rudy, czyli Jan Bednar i Zośka, czyli Tadeusz Zawadzki należeli do tych samych organizacji co ich wyżej wspomniany kolega. Rudy zginął na wskutek ran zadanych podczas przesłuchań przez członków GESTAPO, tego samego dnia co Alek. Natomiast nasz ostatni bohater zginął podczas ataku na strażnicę w Sieczychach. Maciek i Jan pochodzili z rodzin zamożnych. Cała nasza trójka bardzo się lubiła i darzyła się wielkim zaufaniem. Dodatkowo bardzo kochali swoje rodziny i byli szczególnie związani emocjonalnie za swoimi mamami. Ponad życie kochali ojczyznę i nienawidzili okupanta, a także brali udział we wszystkich akcjach, które mogłyby zaszkodzić Niemcom. Maciek Dawidowski to dziewiętnastolatek (gdy rozpoczęła się wojna) i „[…] był on dryblasem. Wysoki, szczupły, o niebieskich oczach i płowej czuprynie, ciągle się uśmiechał, mówił szybko, wymachiwał rękoma i przy byle okazji wpadał w zachwyt”. Nie obchodził go zbytnio jego wygląd, a w szczególności ubiór. Ubierał się on niedbale i często na swoim ubiorze miał wszelkiego rodzaju niedoskonałości. Miał także spokojny i radosny głos, nawet w chwili śmierci z jego ust nie znikł uśmiech. Natomiast Rudy miał tyle samo lat co Alek i był szczupłym młodzieńcem. Także „[…] miał piegowatą twarz i rudawe włosy. Cała istota Rudego ześrodkowała się w jego oczach i czole odzwierciedlając wybitną inteligencje”. Jednak po przesłuchaniach wygląd naszego bohatera bardzo się zmienił. Jego twarz nabrała koloru zielonego i żółtego, miał także zapadnięte policzki, i sine uszy. Z kolei Zośka „został […] przez naturę obdarzony niemal dziewczęcą urodą. Delikatna cera, regularne rysy, jasnoniebieskie spojrzenie i włosy złociste, uśmiech zupełnie dziewczęcy, ręce o długich subtelnych palcach…”. Przez swój wygląd Tadeusz Zawadzki mimo że był przywódcą w ogóle go nie przypominał, a nawet wyglądał jak przeciwieństwo dowódcy. Wszyscy trzej chłopcy byli bardzo odważni i zostali wielkimi patriotami, świadczyć o tym może fakt, że przez całe swoje bardzo krótkie życie walczyli za ojczyznę. Dodatkowo nasi bohaterowie mieli cechy przywódcze, a także obdarzali swoje rodziny oraz swoich przyjaciół wielkim szacunkiem. Alek to wielki optymista i prawie zawsze można było zobaczyć na jego twarzy uśmiech, bardzo często żartował. Świadczy o tym fragment rozmowy Alka, gdy ten leżał na łożu śmierci „No nareszcie się tu wyśpię! Wyśpię się za wszystkie czasy – żartował umierający Alek…”. Był też bardzo przyjacielski i prawie zawsze znajdował się w centrum zainteresowań. Natomiast Jan Bytnar to bardzo oddana osoba, która zawsze troszczyła się o swoich przyjaciół, świadczy o tym fakt, że nie zdradził swoich kolegów podczas przesłuchań, podczas których bito go i torturowano w zamian za informacje. Także był bardzo inteligentny i kreatywny, o czym świadczy cytat: „Rudy stał się głównym wynalazcą wszelkich udoskonaleń technicznych […] On porobił pieczątki z trupią czaszką […] On był wynalazcą kapitalnego pomysłu jajka, z którego wydmuchiwało się przez dziurkę zawartość, wlewało się tam farbę i zalepiano…”. Z kolei Tadeusz Zawadzki był poniekąd przeciwieństwem swoich kolegów. Uważam tak, ponieważ Alek i Rudy byli bardzo przyjacielscy i otwarci, Natomiast Zośka to osoba skryta i samotna. Był on bardzo przywiązany do domu i do matki, a także do swojego najlepszego kolegi Rudego. Także był on bardzo uczuciowy, świadczy o tym cytat, który mówi o zachowaniu się Zośki po stracie swoich przyjaciół: „Stan psychiczny Zośki był okropny. […] chodził zaniedbany. […] cały czas był przygnębiony i było widać w jego jasnoniebieskich oczach żałobę i tęsknotę za przyjaciółmi”. Wszyscy ci bohaterowie odznaczyli się niebywałą odwagą i inteligencją. Pomimo swojego bardzo młodego wieku, okazali się nad wyraz dorośli. Podejmując trudne życiowe decyzje. Byli bohaterami wręcz heroicznymi, ponieważ bronili ojczyzny z narażeniem życia, a także złożyli jej największą ofiarę - własne życie. Byli oni do siebie nawet podobni, ale każdy miał jakąś cechę, która go wyróżniała i czyniła wyjątkowym. Nawet obecnie są oni wielkim przykładem miłości do ojczyzny i poświęcenia dla niej. A także uczą nas bezwarunkowej przyjaźni i pokazują, że ta przyjaźń może pokonać wszystkie smutki i trudności życiowe.